czwartek, 8 sierpnia 2013

POETIQUE PICARDIE,

LA FÊTE  DE LA POESIE se tient chaque année place Saint Sulpice à  
Paris , sous de blanches tentes , à l'ombre de l'imposante eglise du  
même nom.
C'est au confluent de la Seine et de l'Oise que se sont installés les  
deux
Stands de lq Picardie - Editrice et Poétique avec ses petits catalogues
décorés de carrés multicolores: bleu, orange et blanc. publiés à  
cette occasion par le Centre Régional Livre et Lecture  situé à Amiens.
Ils contiennent les adresses de 24 Maisons d'Edition , une Carte  
symbolique de la Région et les présentations de deux Revues :
- "LA PASSE" - une revue des langues poétiques,
- " LES AMIS DU ROMQN POPULAIRE - CENTRE ROCAMBOLE (dep1984).
En plus les catalogues présentent de brèves biographies de quelques 21
poètes et les titres de leurs recueils.
L'Edito de Sylviane Leonetti, Présidente du Centre Régional Livre et  
Lecture Picardie, souligne le rôle essentiel de l'Editeur dans le  
Contact entre l'Oeuvre (poétique) et le public , au niveau régional -  
qui permet de faire connaître les écrits de poètes picards et "de  
conserver et valoriser le patrimoine  écrit en région", grâce à  
l'activité de quatre Commissions
expertes;
Site internet :   www.c r 21 - picardie .org;
Courriel : contact@cr 21 - picardie .org

Il existe aussi le MINISTÈRE UNIVERSEL DES POÉSIENS (MUP)
groupe international de créateurs regroupant plasticiens et poètes  
autour des préoccupations de po-éthiques . Il a été créé en mars 2009  
à Cotonou, lors de la Semaine internationale de la poésie francophone;

L'Adoption des Iles Grecques par les poètes par les poètes répond au  
désir de soutien au peuple grec et aux autres peuples d'Europe  
actuellement mis à mal dans la grande réorganisation capitaliste du  
monde.
"LE MINISTÈRE UNIVERSEL DES POÉSIENS ET LA GRÈCE" est une 
publication  
qui"permet à ceux quine sont pas engagés dans l'action politique et  
sociale de prendre conscience de cette situation absurde.

La Maison Nomade de poésie en Picardie établit les liens entre la  
poésie, la parole et l'univers des jardins. Cette présentation est  
destinée; aux Villes et Villages fleuris, Offices de Tourisme de  
Picardie et à tous ceux qui veulent accompagner leurs" espaces  
natures" d'un regard poétique.
(Jean .foucault.jf@orange.fr- ou - sebastien.sireau@laposte.net)

Voici pour terminer une strophe du poème de Jean-Claude  
Touzeil :"Dans mon jardin :
"Dans mon jardin
Poussent des simples
Si faciles si faciles
Que le sot
Qui les cueille
En devient savant"
 POETIQUE PICARDIE,
LA FÊTE  DE LA POESIE se tient chaque année place Saint Sulpice à  
Paris , sous de blanches tentes , à l'ombre de l'imposante eglise du  
même nom.
C'est au confluent de la Seine et de l'Oise que se sont installés les  
deux
Stands de lq Picardie - Editrice et Poétique avec ses petits catalogues
décorés de carrés multicolores: bleu, orange et blanc. publiés à  
cette occasion par le Centre Régional Livre et Lecture  situé à Amiens.
Ils contiennent les adresses de 24 Maisons d'Edition , une Carte  
symbolique de la Région et les présentations de deux Revues :
- "LA PASSE" - une revue des langues poétiques,
- " LES AMIS DU ROMQN POPULAIRE - CENTRE ROCAMBOLE (dep1984).
En plus les catalogues présentent de brèves biographies de quelques 21
poètes et les titres de leurs recueils.
L'Edito de Sylviane Leonetti, Présidente du Centre Régional Livre et  
Lecture Picardie, souligne le rôle essentiel de l'Editeur dans le  
Contact entre l'Oeuvre (poétique) et le public , au niveau régional -  
qui permet de faire connaître les écrits de poètes picards et "de  
conserver et valoriser le patrimoine  écrit en région", grâce à  
l'activité de quatre Commissions
expertes;
Site internet :   www.c r 21 - picardie .org;
Courriel : contact@cr 21 - picardie .org

Il existe aussi le MINISTÈRE UNIVERSEL DES POÉSIENS (MUP)
groupe international de créateurs regroupant plasticiens et poètes  
autour des préoccupations de po-éthiques . Il a été créé en mars 2009  
à Cotonou, lors de la Semaine internationale de la poésie francophone;

L'Adoption des Iles Grecques par les poètes par les poètes répond au  
désir de soutien au peuple grec et aux autres peuples d'Europe  
actuellement mis à mal dans la grande réorganisation capitaliste du  
monde.
"LE MINISTÈRE UNIVERSEL DES POÉSIENS ET LA GRÈCE" est une
publication qui"permet à ceux quine sont pas engagés dans l'action  
politique et sociale de prendre conscience de cette situation absurde.


ZIELONA NORMANDIA

     Podzielona administracyjnie  na Haute Normandie (w głębi lądu ) i Basse Normandie 
    położoną  nad morzem.
    Bramę do niej stanowi urocze miasteczko Carentan . pełne zabytkowych budowli m z
    pięknym  kościołem  romanskim z XII-ego w. oraz gotycką świątynią z XVgo w.
    pod wezwaniem Notre Dame de Carentan  poświęconą w 1470 r.
    Zieleń stanowi wielki urok Normandii – lesiste pagórki   otaczają miasteczka. do któ-
    rych dojeżdża się drogą obsadzoną drzewami .wylaną czerwonym asfaltem i przedzie-
    loną białą linią pośrodku.
    Port- Bail. nadmorska miejscowość ,w której spędzam 3 dni,  posiada piękną plażę  i
    można z niej korzystać gdy morze przypływa  i woda jest niemal wolna od alg.
    Z okien pierwszego piętra dwusetletniego domu widać błękitny pasek  morza.
    Dom jest . pełen pięknych mebli i artystycznych przedmiotów nqgromadzonych  
    i rozmieszczonych  gustownie przez  uroczą panią domu.
    W sobotę popołudniu jedziemy do Honfleur  gdzie w jednej z Galerii  ma odbyć się
    koncert.
    Honfleur.- stary port , w którego basenie stoi mnóstwo żaglówek w oczekiwaniu na
    płótna. Tuż nad  basenem  natrafiamy na średniowieczny skład  soli z szeroką
    bramą.
    Wdłuż wąskich uliczek pełno galerii sztuki i artystycznych przedmiotów .dzieł
    okolicznych artystów, których bardzo wielu zamieszkuje Dolną Normandię.
   Trafiamy z pewnym trudem do białej Galerii.VILLA  DOMUSE  wyjątkowo bogatej
    i posiadającej na dodatek stary XIX-czny fortepian  Steinway. o miękkim dźwięku.
    Na ścianach obrazy., na półkach wiele pięknych i oryginalnych prac regionalnych
---artystów.
    Zwracają moją uwagę  2 fajansowe  Madonny z Dzieciątkiem (o których  galerzysta  
    mówi oględnie. Że to MATERNITE (Macierzyństwo) żeby nie użyć terminu religijnego
    Zostały wykonane przez p. Pierre Damourette mieszkającego  w okolicy Villedieu-les
    Poeles . W stylu barokowym malowane bardzo kolorowo.
    Inny « obiekt «  to zadziwiające dwa « Kryształowe Drzewa » m,wykonane przez  
    panią  Miriam Pieplu ,również regionalną artystkę.
    Właściciel Galerii. mily i uprzejmy. wielce rad, że może pokazać swoje zbiory .
    Opuszczamy Białą Galerię okolo  22 g. i rozpoczynamy nocn ąprzechadzkę
    po mieście. Do Port-Bail powracamy o 3ej nad ranem.

,,,,NIEDZIELA 22VII. Wielkie miejscowe Swięto .Rozpoczyna je uroczysta Msza .św. 
    Kościół pełen i wszyscy śpiewają . W alei starych drzew  stoły i namioty.
….Proboszcz wita się ze wszystkimi po Mszy przed wejściem i błogoslawi ten dzień
    świąteczny.
    Stoły rozstawione  -  Do kubeczków  spływa bardzo dobry Cidre Bouché.
    Orkiestra zaczyna grać stare ludowe tańce  bretonskie.normandzkie. « Taniec
    Niedźwiedzia » . Chyba przywędrowal tu w Normanami,bo nie wydaje się by tu 
    kiedykolwiek żyły te sympatyczne stworzenia.
    Tańczą tylko starsi. w strojach  ludowych Pytam czemu nie ma młodych?
    Odpowiadaja ze smutkiem : Le benevolat n existe plus chez les jeunes  Il n y a pas
    de repreneurs. Le patrimoine se perd ».
2/
….Tance są rytmiczne i wesołe -  podskakuję sobie w takt. Wieczorem mają być ognie
     sztuczne .
     Robię zdjęcia strojów. Staram  się też nagrać kilka tańców. Popołudnie poświęcamy   
     na wycieczkę w poszukiwaniu « Brocante »  czyli Staroci gdzie za trzy grosze można 
     kupić bardzo ładne rzeczy. Stawiamy « Kanarka » pod drzewem i wędrujemy każda w
    swoją stronę. Tak jest najlepiej .Natrafiam na stoisko książek – naturalnie. Księgarz 
    chwali mój zakup - « LES PEREGRINES » de Jeanne Bourin i biografia Champollion a
    lądują w mojej czarnej torbie. Potem. na stoisku w porcelaną natrafiam na smukły 
    dzbanuszek z włoskiego » Bassano » - coś dla Pani Domu!
    Odnajdujemy « Kanarka » i wracamy do Port-Bail
    Wieczór spędzamy na plaży – medytując przed otwartą .falującą przestrzenią morza.
    ( przypomina mi się piosenka - «Morze, płyniemy w twoją niezmierzoną dal » chyba
    pochodzi z « DARU POMORZA «  przedwojennego statku szkoleniowego Marynarki).
    W domu  : pizza Margherita i czerwone wino. Poczem zapadamy w głęboki sen koły
    sany lagodną morską falą.
    Poniedziałek -
    Budzę się o 7ej, wstaję – gimnastyka .i wymarsz po « bagietkę ».Gubię się w   
    miasteczku  Nagle okazuje się. że nikt – ze stałych mieszkanców – nie zna nazw ulic 
    nawet tej przy której mieszka!! Planu miejscowości też nigdzie niema. Co za ludzie !!
    Jasne z modrym!
    Błądzę dłuższą chwilę . aż natrafiam na panią wychodzącą od weterynarza z
    chorym pieskiem W biurze « Ambulances » sprawdzamy kierunek i pani (zamiejscowa )
    odwozi mnie na ulicę Gilles Poerien. Panie jeszcze śpią!! Sniadam. Wreszcie budzą się.
    Pijemy  kawę i rozmawiamy o dniu minionym pełnym wrażeń, o projektach
    wakacyjnych . Kasia twierdzi.że powinnam lecieć samolotem  Ale  tam gdzie się udaję 
    nie ma lotniska  A ja w dodatku nie cierpię latać. Jestem całkowicie « przyziemna »
    W Bielsku-Białej jest za to Muzeum J.Fałata..
    Dziwni Normanie. Dowiaduję się, że « obcy akcent « tzn. nie miejscowy »- wywołuje 
    u nich nieufność ! W piekarni np. « mademoiselle » nie « rozumie » gdy proszę o 
    « baguette »..
    Na poczcie podają mi rozmyślnie niewłaściwy kierunek dla poszukiwanej ulicy.
    « Gościnność kwitnie »! A przecież Port-Bail żyje z turystyki Wikińska natura widać
    przetrwała do dziś. Czy to nie dlatego M.le Maire nie zdołał tu stworzyć Domu
    dla Bezdomnych Dzieci -  co miał w projekcie?? 
    We wtorek Pani domu odwozi mnie na stację do Carentan.Przy okazji zwiedzamy
    miasteczko  i piękny kościół( « gothique flamboyant « )p.w.Notre Dame i Swiętego
    Leona, tu urodzonego. Który tu zostałbiskupem  Zginął z ręki Wikingów Był to 
    wiek IX po Chr.
    Wracam do Paryża!!
                                                                              Marie