niedziela, 28 października 2012

TECZKA NR 147.X.2012 ZAKĄTEK POETÓW




                                                      ZNÓW TYLKO  OGIEŃ BLISKI,
      POGODZONY ZE  MNĄ.
BIEDA I ALKOHOL
TO NIEZŁE PALIWO. PRZED SWITEM
BIAŁO, NIEZIEMSKO.
ŻARZY SIĘ PAPIEROS.
TYLKO PO TO TRACIĆ,
BY ZACHOWAĆ BRAK ,
ALBO ODNAJDYWAĆ,
BY NAKARMIĆ NICOŚĆ.
CÓŻ Z TEGO, ŻE NIE MA
ANI DOKĄD WRÓCIĆ,
ANI GDZIE WYJECHAĆ.
A  ZOSTAĆ  TU – PO CO?
INNEM INACZEJ -
NIEPOTRZEBNEJ DUSZY
OCZY,  CO ZAWSZE
GUBIĄ SIĘ PO CHWILI,
I PIĘKNE ULICE -
NIC DO POWIEDZENIA.

ZNÓW TYLKO OGIEŃ
ŚPIEWA,
ZIMNY
POŻAR NOCY.
NIE DZIELIĆ SIĘ WINĄ :
NIESZCZĘŚCIA PRAWDZIWE,
A NAWET ZMYŚLONE
NIE MOGĄ PRZYWRÓCIĆ
STRACONEJ SEKUNDY.  O  ŚWICIE
GŁOS PTAKA
PROWADZI Z CIEMNOŚCI.
PORANEK UDERZA W MIASTO
JAK WE WSZECHSTRONNY INSTRUMENT,
W KTÓRYM STRUNA RADOŚCI
GŁOŚNA JAK ROZPACZY .
JAKĄ ZAKRYĆ MASKĄ
I ZACHWYT I OBOJĘTNOŚĆ?
OGNIU, UCIECZKO,
KTÓRA ŁĄCZYSZ  ŚWIATY.
ZNÓW TYLKO OGIEŃ
ŚPIEWA
POGODZONY
ZE MNĄ.

Maciej Niemiec
polski wybitny poeta, mieszkający wiele lat w Paryżu.
Miał bardzo trudne przejścia, wskutek których pił.
Popełnił samobójstwo 26.I.2012 r.
Wieczne Zmiłowanie

TECZKA NR 147.X.2012

TECZKA NR 147.X.2012
                     
 CZASOPISMO KULTURALNO-SPOLECZNE 
POD REDAKCJA, STOWARZYSZENIA 
 "LES AMIS DE C.K. NORWID" 
Adres pocztowy /Adresse courrier:
20, rue Legendre 75 017   PARIS

TECZKA NR 147.X.2012 SPRAWY TEATRU

Polecamy blog Pani Grace Bertrand


http://gracebertrand.blogspot.fr/

TECZKA NR 147.X.2012 KRONIKA KULTURALNA


Kongres Stowarzyszenia Europejskich Muzeów  Drukarstwa, 





  Stowarzyszenie «  ASSOCIATION POUR LE PATRIMOINE INDUSTRIEL »
    MIEŚCI SIĘ  W GENEWIE : rue du VUACHE 25 , CH - 201 Genève

 Kongres Stowarzyszenia Europejskich Muzeów  Drukarstwa, który odbył się ostatnio w Lionie,  dotyczył  TEMATU
« CHALLENGES FOR THE PRESERVATION, STUDY AND EXHIBITION OF
TYPOGRAPHICAL HERITAGE  MATERIALS » ,  tj «  Wyzwania  tyczące   Zachowania, Badań i Wystawiennictwa  zasobów typograficznych  dziedzictwa
drukarskiego ».
Zgłaszający udział wypełniali ankietę, podając, jakimi zasobami dysponuje ich placówka. Podawali tytuł referatu w języku angielskim  i wygłaszali go odpo-
wiednio.
Uczestnicy pochodzili w różnych krajów Europy : Danii, Holandii, Anglii, Niemiec, Włoch, Francji i Polski.  Na liście tej figurowali trzej przedstawiciele Muzeum Książki Artystycznej z Łodzi - panowie Paweł Tryzno senior  i Paweł Tryzno junior oraz Arkadiusz Rogoziński.
     Otwarcia Zjazdu dokonał Steve Hoskins, Prezes Stow. Europejskich Muzeów Drukarstwa.
Obrady odbywały się w języku angielskim, ponieważ przybywający wykładowcy
nie znali języka gospodarzy. A szkoda!  Zagraniczni  mruczeli  po angielsku do
mikrofonu francuskiego, który jakoś niezbyt chętnie przenosił głosy na salę.
Publiczność, złożona z fachowców, słuchała nabożnie.
Gdy jednak Andrea de Pasquale - dyrektor  Biblioteki Narodowej Braidense  w Mediolanie i Biblioteki Uniwersyteckiej w Turynie - oświadczył, że nie znając dobrze
angielskiego, będzie mówił po francusku, zostało to przyjęte entuzjastycznie.
Osobiście żaluję, że angielski jest narzucany w międzynarodowych spotkaniach.
Na zjazdach, na których zdarzyło mi się być, stosowano też tłumaczenie kabi-
nowe i słuchawki, co pozwalało uczestnikom odbierać bezpośrednio wykład.
 Łoże Muzeum w Lionie nie posiadają takiego wyposażenia. Najmowano uprzednio
piękny gmach, który musiało oddać Merostwu. Obecna siedziba mieści się w bocznej ulicy  i tylko  wiszące z obu stron wejścia czerwone transparenty wskazują,
że znajduje się tu jakaś ważna instytucja.
     Andrea de Pasquale przedstawił jednego z pierwszych wielkich drukarzy włoskich  XVI wieku Gianbattista Bodoniego, pracującego w Parmie. Przez 40 lat prowadził  on drukarnię zatrudniając pracowników. Był ogromnie zawzięty. Zostawił po sobie  kilkadziesiąt wydrukowanych dzieł, wiele notatek, 2000 listów. Po jego śmierci wdowa, początkowo przechowująca całość dokumentów, ostatecznie je sprzedała.  Na szczęcie, większość  z nich  udało się odnaleźć na różnych wyprzedażach i dziś  prawie kompletną dokumentację posiada Muzeum Typografii w Parmie.
(zdjęcie)
Po zakończeniu obrad uczestnicy zostali zaproszeni do Merostwa Lionu, gdzie
wygłosili przemówienia Radca Merostwa d/s. uniwersyteckich, Jean-François Arrue,
Steve Hoskins - Prezes Europejskiego Stow. Muzeów Drukarstwa; Jacques Chirat,
Prezes Narodowego Zjednoczenia Drukarstwa i Komunikacji oraz Armand Grandi ,
Prezes Stow. Przyjaciół Muzeum Drukarstwa w Lionie.
     Wieczorem organizatorzy podjęli  uczestników Zjazdu uroczystym obiadem.

 Otrzymana Dokumentacja pozwoliła nam zapoznać się z różnymi przedsię-
wzięciami  Europejskich Muzeów Drukarstwa.  Przykładowo, w Hadze w Holandii Muzeum Meermanno House of the Book przygotowuje bardzo  ciekawą wystawę  Turkish Books -  Wschodniej kolekcji  Lewinusa Warner’a,  holenderskiego dyplomaty na stanowisku w Istambule  w XVII wieku.
Wystawa przygotowywana wspólnie z Uniwersytetem w Leidzie, chcąc uczcić w ten
sposób 400-lecie stosunków holendersko-tureckich. Poraz pierwszy od bardzo wielu lat wspaniały Zbiór Wschodnich Rękopisów będzie pokazany  publiczności. Został on zgromadzony przez L.Warner’a w połowie XVII wieku. Ukończył on języki wschodnie na Uniwersytecie w Leidzie i został wysłany do Turcji jako Ambasador
w 1655 r.
     Wystawa  pokazuje też, jak Holendrzy widzieli wówczas Istambuł - dzięki dokumentom  oraz rycinom współczesnych rytowników jak np. Jana Luykena.
Przygotowano piękny Katalog wystawy.  Nieco później, 14 XII 12 , Jan Schmidt zorganizuje Akademickie Sympozjum na Uniwersytecie w  Leiden. Tematem będą Historia i Literatura Imperium Porty w XVII wieku.
Zaproszono wykładowców z Holandii, Turcji, W. Brytanii , Węgier i  Stanów.
Widać w tym wyborze pewien niedobór - ani  Polska, ani Francja nie zostały zali-
czone w poczet wykładowców. A przecież oba te kraje, zwł. Polska,  utrzymywały
żywe stosunki dyplomatyczne z Tureckim Imperium. Turcja atakowała Polskę wiele
razy, a polski Król Jan III Sobieski pobił Turków pod Wiedniem w 1683 r.
Turcja wspierała Polskę w Okresie ROZBIORÓW (w koncu XVIII w.) i zachowała pusty fotel polskiego Ambasadora podczas spotkań dyplomatycznych w Istambule  w XIX w.
Warto też wymienić nazwiska kilku Polaków, którzy osiągnęli wysokie stanowiska
na Dworze Sultana w XVIII i XIX w.  Byli to :  Wacław Rzewuski, syn Seweryna  (*urodzony w 1785 r.; zmarły w 1831r. w Powstaniu Listopadowym ), który nosił tytuł  EMIR TADŻ al FACHR.  Pisali o nim wielcy polscy poeci XIX w.- A. Mickiewicz,  J.Słowacki w swoich poematach, Michał  Czajkowski ( * 1804 - +1886). W 1850 r. przeszedł na Islam i przyjął nazwisko SADYK PASZA.
Nie należy zapominać o polskim królu JANIE III SOBIESKIM, który w 1683 roku
odniósł nad Turkami wielkie zwycięstwo pod Wiedniem.
Polski historyk Jan Grzegorzewski w jednej ze swych prac przedstawia bardzo
ważny Dokument (Rękopis) z 1775 r. zatytułowany  FERMAN (dekret) Sułtana 
ABDULA  HAMMADA, podający warunki wykupu jeńców  chrześcijańskich prze-
trzymywanych w Turcji (Dokument liczy 25 stron z przekładem włącznie.)

Inną  niezwykłą postacią jest LOUIS JOU, ur. w miasteczku Gracia niedaleko Barcelony,  w niezamożnej  rodzinie. W  wieku 10-12 lat zostaje oddany do « terminu » do drukarni Torquato Tasso. Tam poznaje Eudalda Canibel’a, konserwatora biblioteki ARUS, który pozwala chłopcu zapoznać się ze skarbami  tej biblioteki – rękopisami. Inkunabułami oraz bogatymi  hiszpańskimi zbiorami kaligra-
ficznymi i typograficznymi. Louis w wieku 16 lat zostaje malarzem liter.
Wspólnie z Franncois Bernouard zakłada w 1908 r. « La Belle Edition »
Jego marzeniem jest jednak otworzyć własny zakład typograficzny, co udaje mu się w 1921r. W latach 1925 -1939 wydaje szereg wspaniałych książek – np. Donkiszota  ( Don Kichot ) ozdobionego 800 rycinami w drewnie.
Drukuje na prasie ręcznej. Wszystkie prace wykonuje własnoręcznie.
Wydał 167 dzieł, 28 z których wykonał na prasie ręcznej.
Umarł w 1968 roku w Les Baux.  W 1976 roku powstała Fundacja jego imienia, założona przy udziale André  Malraux, ówczesnego Ministra Kultury,
w ostatniej drukarni LOUIS JOU, renesansowym budynku Jean de Brion, który  go odbudował.Tam też znajduje się obecnie jego Muzeum.
Marie
Sławomir Cieślikowski



 

poniedziałek, 22 października 2012

TECZKA NR 147.X.2012 ARTYKUŁY



Stowarzyszenie «  ASSOCIATION POUR LE PATRIMOINE INDUSTRIEL »
    MIEŚCI SIĘ  W GENEWIE : rue du VUACHE 25 , CH - 201 Genève

 Kongres Stowarzyszenia Europejskich Muzeów  Drukarstwa, który odbył się ostatnio w Lionie,  dotyczył  TEMATU
« CHALLENGES FOR THE PRESERVATION, STUDY AND EXHIBITION OF
TYPOGRAPHICAL HERITAGE  MATERIALS » ,  tj «  Wyzwania  tyczące   Zachowania, Badań i Wystawiennictwa  zasobów typograficznych  dziedzictwa
drukarskiego ».
Zgłaszający udział wypełniali ankietę, podając, jakimi zasobami dysponuje ich placówka. Podawali tytuł referatu w języku angielskim  i wygłaszali go odpo-
wiednio.
Uczestnicy pochodzili w różnych krajów Europy : Danii, Holandii, Anglii, Niemiec, Włoch, Francji i Polski.  Na liście tej figurowali trzej przedstawiciele Muzeum Książki Artystycznej z Łodzi - panowie Paweł Tryzno senior  i Paweł Tryzno junior oraz Arkadiusz Rogoziński.
     Otwarcia Zjazdu dokonał Steve Hoskins, Prezes Stow. Europejskich Muzeów Drukarstwa.
Obrady odbywały się w języku angielskim, ponieważ przybywający wykładowcy
nie znali języka gospodarzy. A szkoda!  Zagraniczni  mruczeli  po angielsku do
mikrofonu francuskiego, który jakoś niezbyt chętnie przenosił głosy na salę.
Publiczność, złożona z fachowców, słuchała nabożnie.
Gdy jednak Andrea de Pasquale - dyrektor  Biblioteki Narodowej Braidense  w Mediolanie i Biblioteki Uniwersyteckiej w Turynie - oświadczył, że nie znając dobrze
angielskiego, będzie mówił po francusku, zostało to przyjęte entuzjastycznie.
Osobiście żaluję, że angielski jest narzucany w międzynarodowych spotkaniach.
Na zjazdach, na których zdarzyło mi się być, stosowano też tłumaczenie kabi-
nowe i słuchawki, co pozwalało uczestnikom odbierać bezpośrednio wykład.
 Łoże Muzeum w Lionie nie posiadają takiego wyposażenia. Najmowano uprzednio
piękny gmach, który musiało oddać Merostwu. Obecna siedziba mieści się w bocznej ulicy  i tylko  wiszące z obu stron wejścia czerwone transparenty wskazują,
że znajduje się tu jakaś ważna instytucja.
     Andrea de Pasquale przedstawił jednego z pierwszych wielkich drukarzy włoskich  XVI wieku Gianbattista Bodoniego, pracującego w Parmie. Przez 40 lat prowadził  on drukarnię zatrudniając pracowników. Był ogromnie zawzięty. Zostawił po sobie  kilkadziesiąt wydrukowanych dzieł, wiele notatek, 2000 listów. Po jego śmierci wdowa, początkowo przechowująca całość dokumentów, ostatecznie je sprzedała.  Na szczęcie, większość  z nich  udało się odnaleźć na różnych wyprzedażach i dziś  prawie kompletną dokumentację posiada Muzeum Typografii w Parmie.
(zdjęcie)
Po zakończeniu obrad uczestnicy zostali zaproszeni do Merostwa Lionu, gdzie
wygłosili przemówienia Radca Merostwa d/s. uniwersyteckich, Jean-François Arrue,
Steve Hoskins - Prezes Europejskiego Stow. Muzeów Drukarstwa; Jacques Chirat,
Prezes Narodowego Zjednoczenia Drukarstwa i Komunikacji oraz Armand Grandi ,
Prezes Stow. Przyjaciół Muzeum Drukarstwa w Lionie.
     Wieczorem organizatorzy podjęli  uczestników Zjazdu uroczystym obiadem.

 Otrzymana Dokumentacja pozwoliła nam zapoznać się z różnymi przedsię-
wzięciami  Europejskich Muzeów Drukarstwa.  Przykładowo, w Hadze w Holandii Muzeum Meermanno House of the Book przygotowuje bardzo  ciekawą wystawę  Turkish Books -  Wschodniej kolekcji  Lewinusa Warner’a,  holenderskiego dyplomaty na stanowisku w Istambule  w XVII wieku.
Wystawa przygotowywana wspólnie z Uniwersytetem w Leidzie, chcąc uczcić w ten
sposób 400-lecie stosunków holendersko-tureckich. Poraz pierwszy od bardzo wielu lat wspaniały Zbiór Wschodnich Rękopisów będzie pokazany  publiczności. Został on zgromadzony przez L.Warner’a w połowie XVII wieku. Ukończył on języki wschodnie na Uniwersytecie w Leidzie i został wysłany do Turcji jako Ambasador
w 1655 r.
     Wystawa  pokazuje też, jak Holendrzy widzieli wówczas Istambuł - dzięki dokumentom  oraz rycinom współczesnych rytowników jak np. Jana Luykena.
Przygotowano piękny Katalog wystawy.  Nieco później, 14 XII 12 , Jan Schmidt zorganizuje Akademickie Sympozjum na Uniwersytecie w  Leiden. Tematem będą Historia i Literatura Imperium Porty w XVII wieku.
Zaproszono wykładowców z Holandii, Turcji, W. Brytanii , Węgier i  Stanów.
Widać w tym wyborze pewien niedobór - ani  Polska, ani Francja nie zostały zali-
czone w poczet wykładowców. A przecież oba te kraje, zwł. Polska,  utrzymywały
żywe stosunki dyplomatyczne z Tureckim Imperium. Turcja atakowała Polskę wiele
razy, a polski Król Jan III Sobieski pobił Turków pod Wiedniem w 1683 r.
Turcja wspierała Polskę w Okresie ROZBIORÓW (w koncu XVIII w.) i zachowała pusty fotel polskiego Ambasadora podczas spotkań dyplomatycznych w Istambule  w XIX w.
Warto też wymienić nazwiska kilku Polaków, którzy osiągnęli wysokie stanowiska
na Dworze Sultana w XVIII i XIX w.  Byli to :  Wacław Rzewuski, syn Seweryna  (*urodzony w 1785 r.; zmarły w 1831r. w Powstaniu Listopadowym ), który nosił tytuł  EMIR TADŻ al FACHR.  Pisali o nim wielcy polscy poeci XIX w.- A. Mickiewicz,  J.Słowacki w swoich poematach, Michał  Czajkowski ( * 1804 - +1886). W 1850 r. przeszedł na Islam i przyjął nazwisko SADYK PASZA.
Nie należy zapominać o polskim królu JANIE III SOBIESKIM, który w 1683 roku
odniósł nad Turkami wielkie zwycięstwo pod Wiedniem.
Polski historyk Jan Grzegorzewski w jednej ze swych prac przedstawia bardzo
ważny Dokument (Rękopis) z 1775 r. zatytułowany  FERMAN (dekret) Sułtana 
ABDULA  HAMMADA, podający warunki wykupu jeńców  chrześcijańskich prze-
trzymywanych w Turcji (Dokument liczy 25 stron z przekładem włącznie.)

Inną  niezwykłą postacią jest LOUIS JOU, ur. w miasteczku Gracia niedaleko Barcelony,  w niezamożnej  rodzinie. W  wieku 10-12 lat zostaje oddany do « terminu » do drukarni Torquato Tasso. Tam poznaje Eudalda Canibel’a, konserwatora biblioteki ARUS, który pozwala chłopcu zapoznać się ze skarbami  tej biblioteki – rękopisami. Inkunabułami oraz bogatymi  hiszpańskimi zbiorami kaligra-
ficznymi i typograficznymi. Louis w wieku 16 lat zostaje malarzem liter.
Wspólnie z Franncois Bernouard zakłada w 1908 r. « La Belle Edition »
Jego marzeniem jest jednak otworzyć własny zakład typograficzny, co udaje mu się w 1921r. W latach 1925 -1939 wydaje szereg wspaniałych książek – np. Donkiszota  ( Don Kichot ) ozdobionego 800 rycinami w drewnie.
Drukuje na prasie ręcznej. Wszystkie prace wykonuje własnoręcznie.
Wydał 167 dzieł, 28 z których wykonał na prasie ręcznej.
Umarł w 1968 roku w Les Baux.  W 1976 roku powstała Fundacja jego imienia, założona przy udziale André  Malraux, ówczesnego Ministra Kultury,
w ostatniej drukarni LOUIS JOU, renesansowym budynku Jean de Brion, który  go odbudował.Tam też znajduje się obecnie jego Muzeum.
Marie
Sławomir Cieślikowski

sobota, 20 października 2012

TECZKA NR 147.X.2012 ARTYŚCI STAMTĄD I STĄD



David Apikian - de la peinture à l’utopie numérique
L'œuvre de David Apikian plonge ses racines dans l'avant-garde Russe et l'école constructiviste. " De la représentation vers la construction" , c'est sur cet enseignement qu'Apikian prend appui pour développer sa recherche. L'artiste intègre l' aboutissement "structuraliste" de Mondrian et pour sublimer cette peinture "chauffée à blanc" explore les voies du mouvement et de la troisième dimension. Avec la série des "City", passée de la toile à la création numérique, David Apikian porte le regard sur la ville à un point ultime où couleur, volume, mouvement et son révèlent "la métamorphose urbaine de l’ère post-industrielle".

Hervé Penhoat - peindre la mémoire du temps
Quatre siècles après Pieter Brueghel le Jeune, Hervé Penhoat fait ressurgir, avec les outils de son époque, une mémoire dont il tente de décrypter la nature. Peintre sans pinceaux, l'artiste tend la main au peintre Flamand à travers les siècles pour appréhender ce qui le relie à son ancêtre. Le "tableau" que nous propose Hervé Penhoat , plan fixe d'un moment suspendu, ne fait pas seulement appel à la captation d'une scène filmée. L'usage du ralenti, le traitement de l'image, dans sa lumière et son contraste, participent à ce "jour de lenteur" à travers lequel l'artiste interroge, par ce dépassement du tableau, la vocation d'une nouvelle peinture contemporaine.

Wela - Faire sortir le tableau de lui-même
D’abord le sortir du cadre, au propre comme au figuré ! Des polyptyques où le dessin se poursuit de tableau en tableau à ses œuvres les plus monumentales, Wela porte le dessin ailleurs, autrement, le descend des cimaises, l’extrait de l’exiguïté de la galerie. Le voici tridimensionnel, sculptural. Wela fait la peinture, des dessins et des installations art, qui empruntent les surfaces, volumes et matériaux à la peinture et à la sculpture contemporaine. Travail sur la mémoire, l’identité, l’effacement et le temps divisé, la nature et coexistence. Son approche artistique est née d’une réflexion sur le visuel et l’impact psychologique de l'œuvre d'art, compte tenu de la subjectivité du spectateur. Mettant en jeu sa relation à l’environnement, son œuvre se mesure aussi au lieu où elle s’expose.

WELA - Wydobyć obraz z niego samego.
Przede wszystkim z jego ram. w znaczeniu dosłownym i przenośnym! Od poliptyków, w których rysunek przechodzi z jednego obrazu w następny aż po najbardziej monumentalne prace.WELA przenosi rysunek gdzie indziej, ściąga go z miejsca zawieszenia, wyjmuje z ciasnoty galerii.Staje się on trójwymiarowy, rzeźbiarski. WELA wykonuje obrazy. rysunki i instalacje artystyczne, które zapożyczają powierzchnie, rozmiary i materiały od współczesnego malarstwa i rzeźby. Jest to praca nad pamięcią, tożsamością, usunięciem czasu i czasem podzielonym, przyrodą i współistnieniem. Jej  artystyczne podejście zrodziło się z rozmyślania nad elementem wizualnym i psychologicznym wpływem dzieła sztuki biorącym pod uwagę subiektywność widza. Stosując własne powiązanie z otoczeniem, jej dzieło mierzy się również z miejscem, w którym wystawia.

TECZKA NR 147.X.2012 OGŁOSZENIA



Muzeum Literatury przy Starym Rynku w Warszawie zaprasza na Wystawę poświęconą 
Brunonowi Schulzowi i projekcję filmu" Krzyż i Mauser" w dniu 18.X. o 18ej.
Début du message réexpédié :

De : Newsletter Muzeum Literatury <info@muzeumliteratury.pl>
Date : 16 octobre 2012 12:36:59 HAEC
Objet : Zaproszenie | Krzyż i mauzer - projekcja filmu + wystawa gratis!

 Serdecznie zapraszamy na pokaz filmu „Krzyż i mauzer” 
18 października (czwartek) 2012 r., godz: 19:00
Muzeum Literatury
Rynek Starego Miasta 20 w Warszawie
Wstęp wolny!
Projekcja towarzyszy wystawie "Bruno Schulz. Rzeczywistość przesunięta": http://muzeumliteratury.pl/bruno-schulz/
UWAGA: osoby, które przyjdą tego dnia do Muzeum w godz. 18.00 - 19.00, będą mogły za darmo zwiedzić wystawę poświęconą Schulzowi!


„Krzyż i mauzer” 
Akcja filmu osadzona została w małym miasteczku na zachodzie Ukrainy, w latach 1912-1925. Bogate tło obyczajowe pełne antagonizmów katolicko-prawosławno-żydowskich z prowokacją zakończoną żydowskim pogromem. Film o niezwykłej sile ekspresjonistycznych obrazów i wielkich zbliżeń ludzkich twarzy, zdecydowanie propagandowy, z antykatolickim i antypolskim nastawieniem. Wiele scen kręcono w polskim, neogotyckim kościele pod wezwaniem Najświętszej Marii Panny Niepokalanego Poczęcia przy ul. Małej Gruzińskiej w Moskwie. Dzięki temu dziś można zobaczyć, jak świątynia wyglądała w tym czasie.
więcej o filmie: http://muzeumliteratury.pl/krzyz_i_mauzer/

Więcej o projekcie "Kino Drohobycz":
http://muzeumliteratury.pl/kino/

***********************************************************************


       CHEVAL  NATURE
       un magnifique cahier edite chaque  annee par le Comite National de Tourisme         
       Equestre  parait, en 2012, presque un demi-siecle apres l inauguration “de la 
       premiere concentration du tourisme hippique” a Polignac (dpt 43), proche du
       Puy en Velay.
       En peu d’annees ce rassemblement devint un Rallye National puis International
       et en 1987, prit le nom de “Equirando”. L’annee prochaine , on en fetera le    
       Cinquantenaire .
       Des  points d’accueil appeles” Cheval Etape” existent dans tous les departements
       et le cahier presente une carte de la France ou ces etapes sont indiquees par des         
       points rouges et oranges. Pour chaque province , divisee en departements,on trouve
       les adresses necessaires, les itineraires et les Relais ainsi que la liste des plus beaux  
       sites .
       De tres belles photos completent le Cahier.
       Et, meme si vous ne faites pas de tourisme equestre, vous avez la une excellente   
       presentation de differents coins de la France  et une lecon de geographie sans peine.
       ( presentation par Marie)

      --------------------------

                                         J U B I L E U S Z .
       
       “GŁOS POLSKI”, kwartalnik wychodzący w Kazachstanie /nr 36      
       [lipiec-sierpień- wrzesień/2011/, choć nie najnowszy, przynosi jednak
       ważną wiadomość.
       Dokładnie rok temu, w mieście Czkałowo, odbył się Jubileusz  XX-lecia 
       pracy duszpasterskiej ks.Krzysztofa Kurylowicza, który objął w tym 
       mieście Parafię św.św. Piotra i Pawła w 1991 r. Sama uroczystość   
       odbyła się w dniu 28.VIII.2011.
       Na tę uroczystość przybyli p.Konsul B.Jabłoński, z Astanu,Bartosz 
       Jabłoński, wikariusz generalny Towarzystwa Chrystusowego z 
       Poznania, oraz wielu księży z innych parafii i liczni  goście z innych 
       parafii i  miast.
       Ksiądz Krzysztof przybył do Kazachstanu z Poznania, wyslany przez
       Zgromadzenie Ksiezy Chrystusowcow. Zalozone przez Kardynala
       Prymasa Augusta Hlonda jeszcze przed II-a Wojną światową ,   
       Zgromadzenie ma wyznaczona misję opieki nad polską emigracją.
        W ciągu tych dwudziestu ubieglych lat , Ks, Kuryłowicz pobudował kościół
         stworzył Dom Polski z biblioteką , salą zebrań, przedszkolem, dopomógł do 
         założenia Harcerstwa oraz innych organizacji mlodzieżowych , postawił Kaplice  
         Parafialne w kilku sasiednich  wsiach co pozwoliło na odprawianie Mszy św. na   
         miejscu. Starał się nieść odpowiednią pomoc wszystkim potrzebującym.


         Stąd też byl ogólnie lubiany i ceniony.
         Konsul R.P., pan Bartosz Jabloński, wręczył księdzu Krzyż Kawalerski Orderu  
         Odrodzenia Polski/ Polonia Restituta/.
         Rada Parafialna przygotowała też małe przedstawienie prezentujące niektóre                    
         momenty z życia Proboszcza w sposób humorystyczny, Uciechy było sporo.
         Na koniec życzono Księdzu Kuryłowiczowi dobrego wypoczynku wakacyjnego w 
         Polsce i co rychlejszego powrotu do Parafii w Czkałowie.
         ( opracowanie red. „TECZKI”)



Chers amis,

Un nouveau cours commence au Studio Magenia le 18 octobre.

COURS DE DANSE
donné par Ella JAROSZEWICZ

Placement danse classique

Adulte, amateurs et comédiens

OUVERT A TOUS

Nous espérons que vous viendrez nombreux.

Nous sommes à votre disposition pour tout renseignement complémentaire.

N'hésitez pas à diffuser l'information.

Bien cordialement,
Kalinka


Guylaine ARNAUD
Assistante de Ella JAROSZEWICZ
Studio Magenia
www.magenia.com
www.dailymotion.com/magenia
+33(0)1 40 26 99 14

STUDIO MAGENIA 
16, RUE SAINT-MARC  75002 PARIS
www.magenia.com
 

TECZKA NR 147.X.2012 NAPISALI DO NAS




Chers Tous,

Voici quelques images de la journée commémorative dédiée à Tadeusz Kosciuszko, héros de l'indépendance polonaise et américaine ( 1746 - 1817), organisée par Mme Barbara Klosowicz, présidente de la société pour la Protection des Tombeaux et Souvenirs Historiques Polonais en France, le 29 septembre dernier, en forêt de Fontainebleau, près du village de Sorques.
Se reporter aux deux documents en PJ.

Tadeusz Kosciuszko, fut l'hôte de Pierre-Joseph Zeltner, plénipotentiaire suisse en France, au château de Berville, de 1806 à 1815.
Il fut vite apprécié par la population tant pour sa gloire passée que pour ses activités de gentilhomme campagnard, bon et simple. Invité à toutes les fêtes et cérémonies, il fut également parrain lors de nombreux baptêmes.
L'église qu'il fréquentait était Montigny sur Loing.
 A Berville vinrent lui rendre visite, entre autres:
- Fouché en 1806, après la victoire d'Iéna, pour l'attacher au service de Napoléon. Lucide, Kosciuszko refusa.
- Les Cosaques en février 1814; Kosciuszko, reconnu par les  Cosaques, dont certains étaient Polonais, leur demanda de respecter la population et d'éviter le pillage. L'hetman des cosaques, Platov vint lui rendre visite en personne.
Ce sauvetage de la région lui valut la gratitude générale.
- Le Comte Zaluski et les Chevau-légers polonais de la Garde, accompagnant Napoléon à Fontainebleau, où il abdiquera le 6 avril 1814, tinrent à saluer le héros, avant, pour 120 d'entre-eux, d'accompagner Napoléon sur l'ïle d'Elbe.
- Le 15 avril 1815 le tsar Alexandre 1er invite Kosciuszko au Congrès de Vienne. Il s'y rendra, mais ne reviendra pas à Berville.

Comme on le sait il finira sa vie le 15 octobre 1817, à Soleure en Suisse, chez François-Xavier Zeltner, le frère de Pierre-Joseph. La maison Zeltner, qui abrita Kosciuszko, se visite à Soleure.
Devenue musée elle rappelle son souvenir au même titre que le célèbre musée polonais de Rapperswill.

La population de Montigny et des bourgs avoisinants, sous l'impulsion de Frantz Zeltner, fils de Pierre-Joseph, entreprendra, en 1834, la construction de la chapelle St Thaddée, inaugurée en 1837. Elle connut bien des vicissitudes, et s'effondra. Elle fut restaurée partiellement par le comte Orlowski en 1924: on lui doit le portail d'entrée, devant leqquel se rassemblent chaque année les amis de Kosciuszko et de la Pologne.

Bien à Vous, vive la Pologne ! Et vive la France qui sait, dans les grandes occasions, tendre la main aux Polonais,

Thaddée Grzesiak.


*****************************************************************************************************************************************************


Drodzy Przyjaciele,

Wróciłam do Johannesburga, do domu.

Te pięć tygodni, które spędziłam w Polsce na ciągłym przemieszczaniu się z miasta do miasta, na wizytach w Waszych domach, na przemiłych spotkaniach, wywiadach dla radia i telewizji minęły szybko i pomimo moich wielkich obaw, czy podołam, nadspodziewanie miałam siły.

W dużej mierze czas minął mi na podróżach pociągami, autobusami, a w miastach odważyłam się na korzystanie z komunikacji miejskiej. Ten ciągły ruch i poznawanie życia Polaków włączyły mnie w polską społeczność i dały satysfakcję z przeżywania przygody podróży po Polsce.

Aż niewiarygodne w ilu miastach byłam i z iloma osobami widziałam się!
Z większych miast wymienię:
Kraków, Tarnów, Rzeszów, Zakopane, Warszawa, Łódź, Tychy.

Uczestnictwo w XX Światowym Forum Mediów Polonijnych i niezapomniane spotkania w gronie dziennikarzy polonijnych z całego świata, nie tylko "naładowało akumulatory" do dalszej działalności, ale podbudowało psychicznie i pobudziło do niestrudzonej pracy polonijnej.

Wróciłam do Południowej Afryki, gdzie wiosna w pełni, a moje drzewa avocado zrzucają olbrzymie "bomby" dojrzałych owoców.
Morwa obsypana soczystymi owocami, niezrównanymi w smaku (zbliżony smak do leśnych jagód i jeżyn, wielkie owoce  długości do 6 cm, grubości 1.5 cm).
Ogrody kwitną i urzekają miodowymi zapachami pnących krzewów obsypanych kwiatami. Zaczynają kwitnąć dżakarandy...

A we mnie zostały obrazy z Polski, lasy i pola a najważniejsze Wasze życzliwe serdeczne twarze.

Nie udało mi się zobaczyć ze wszystkimi, ani skontaktować, bardzo żałuję i proszę o wybaczenie!

Wiosenne, radosne pozdrowienia z Johannesburga

Basia

PS. Dzisiaj imieniny naszych drogich Jadwig, Jadź, Jagódek, Teres, Teresek. Serdeczne życzenia z drugiej półkuli. Wiosny w sercu i radości!

Barbara M.J.Kukulska
Prezes Zjednoczenia Polskiego w Johannesburgu
Redaktor naczelna "Wiadomości Polonijnych"
tel.+27 11 793 3851
cell: +27 8240 11 793


*****************************************************************************

Kilka nadesłanych do redakcji kawałów:



Przechodzi dwóch facetów obok Sejmu i słyszą jak wszyscy krzyczą:
Sto lat! Sto lat!
Jeden do drugiego:
- Ktoś tam ma chyba urodziny.
- Nie. Wiek emerytalny ustalają.
***************************************************************
Ostachowicz zwraca się do Tuska:
- Panie, jest problem. Według sondażu Polakom żyje się dobrze i są bardzo zadowoleni...
- To świetnie! A problem?
- Sondaż przeprowadzono w Wielkiej Brytanii...
********************************************************************
Premier najpierw był zdeterminowany, by bronić wartości wolnorynkowych nawet kosztem koalicji.
Ale zrozumiał, że gwałtowny sprzeciw Polaków wobec rosnących cen benzyny jest tak przekonujący, że należy je natychmiast obniżyć.
Dlatego benzyna na stacjach będzie od teraz nie po 6, ale po 4 zł.
Za pół litra.
*******************************************************************
Ze słownika polityka:

Biedak - ekonomicznie nieprzystosowany

Żebrak - bezrobotny na praktyce

Zbieracz złomu - terenowy przedstawiciel przemysłu utylizacji
zużytych dóbr materialnych

Leniwy - motywacyjnie zubożony

Głupi - inteligentny inaczej

Bałagan - alternatywna aranżacja przestrzeni

Pijany - przestrzennie zagubiony

Bezzębny - osoba o zwiększonej wydajności oddechowej
*************************************************************************
Wraca mąż ze szpitala, gdzie odwiedzał ciężko chorą teściową i wściekły mówi do żony:
- Twoja matka jest zdrowa jak koń, niedługo wyjdzie ze szpitala i zamieszka z nami!
- Nie rozumiem... - mówi żona - wczoraj lekarz powiedział mi, że mama jest umierająca!
- Nie wiem co on tobie powiedział, ale mnie, k ..... a, radził przygotować się na najgorsze!!!
*************************************************************************
 
 
 

TECZKA NR 147.X.2012 WIADOMOŚCI Z INTERNETU



l'Association
« LA MAISON DE POLOGNE – DOM POLSKI »
à Paris

a le plaisir de vous convier à un concert
donné par les jeunes et talentueux musiciens du groupe

"Wind-Band"

de l’Ecole de Musique de la Ville d’Olesno en Pologne
sous la direction de Korneliusz WIATR

 Le samedi 15 septembre 2012 à 16h00


Place de la Garenne
8 rue Sainte Léonie
75014 PARIS

Métro : PERNETY (ligne N° 13)

Concert gratuit

 http://www.lamaisondepologne.org/


 *********************

Do zamieszczenia w Wiadomościach z Internetu :

We Francji projekt rządowy "Le Mariage pour Tous" (Ślub dlaWszystkich )
tz. dla homoseksualistów spotkał się ze stanowczym protestem wszystkich
środowisk społeczeństwa : przedstawicieli wszystkich Wyznań -
Episkopatu,,Protestantów, Głównego Rabina Francji,Szefów muzułmanów.
Wszystkich Merów Francji. którzy jak jeden mąż oświadczyli, że
takich ślubów udzielać W ŻADNYM RAZIE NIE Będą, różnych
Stowarzyszeń społecznych.
Dziś popołudniu(23.X.) w Paryżu wielki pochód protestacyjny org."
PRO VIE " (w obronie życia) i wielu miastach Francji.w obronie
dziecka i Rodziny W tym wypadku bierzmy przykład z Francuzów!
Wskutek tego debata parlamentarna została opóźniona do 7.XI i
Projekt
zapewne przepadnie. Jest to oczywiście projekt przygotowany przez
francuską masonerię. wroga chrześcijaństwa i Kościoła. dążącą do rozbicia Rodziny i indywidualizacji jednostki, tak by osamotnioną- można było łatwo manipulować.( konsekwencja polityki Traktatu zawartego w Bilbergu przez główne mocarstwa - wymaga to osobnego  opracowania).W Polsce Org. Homoseksualistów i partia Palikota domagają się
wprowadzenia informacji o homoseksualiźmie do szkół.

Redaktor , 23.X.12

 *************************************************


Głos Polonii Kanadyjskiej

 
Data: 2012-08-26
1. Panorama Ottawska TVNiezależnaPolonia przezentuje. Dr. inż Macieja Jabłońskiego który wypowiada się na temat zamiarów promowania książki "Inferno of choices" przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych.
2. Uwagi Stefana Skulskiego, Przewodniczącego Gminy 25 im. L. Kaczyńskiego Związku Narodowego Polskiego w Kanadzie, Ottawa, na temat promocji przez MSZ RP ksiązki Inferno of Choices
3. Prezes Ottawskiego Okręgu Kongresu Polonii Kanadyjskiej czyta oświadczene Pani Mari Łoś, Emeritus Professor w University of Ottawa na temat szokującej i niezrozumiałej decyzji Ministerstwa Spraw Zagranicznych odnośnie promocji książki Inferno of Choices.
Profesor Maria Łoś oraz jej naukowy dorobek w dziedzinach kryminalistyki, socjologii oraz filozofii prawa cieszą się powszechnie uznanym autorytetem i szacunkiem nie tylko na jej macierzystym uniwersytecie w Ottawie, czy też w Kanadzie, ale również w Świecie.