wtorek, 17 lutego 2009

KRYZYS!

KRYZYS!

CO ZA OKROPNE DWA TYGODNIE!
Wszystko nagle(?) się zapadło; świat stanął na głowie i wszystkie nagromadzone od dawna problemy zalały naszą codzienność!
Krazys zmiótł Państwo, polityków i ekonomistów, rację bytu Związków zawodowych i strajków, przemysł stalowniczy, banki i instytucje finansowe. międzynarodowe przedsiębiorstwa oparte na globalizacji i przenoszeniu się do krajów o tańszej robociźnie (delokalizacji).
Druga sprawa to "Casus Richard a Wiliamsona, przewrotnego lefebrysty, który wiedząc doskonale co robi, postanowił swą wypowiedzią w szwedzkiej telewizji powstrzymać innych biskupów Bractwa Saint Pie X od reintegracji do Kościoła Katolickiego i zaszkodzić Papieżowi. Przy okazji wyszedł na jaw niedostatek komunikowania się wewnątrz Państwa Watykańskiego i niedostatecznego poinformowania Ojca Sw. o możliwych skutkach zdjęcia ekskomuniki z biskupów integrystów (nałożonej w
1988 r. przez Jana Pawła II , przy współpracy, wówczas Kardynała, Józefa Ratzingera, przewodniczącego Kongregacji Wiary.
Oczywiście, biskupi francuscy wyrazili niezadowolenie, że nie zostali zawczasu powiadomieni o decyzji papieskiej. Sprawa
biskupa Lefebvre i jego "Bractwa" dotyczy od początku Kościoła we Francji i ma, naturalnie, też aspekt teologiczny. w który uderzył właśnie R. Wiliamson - ten mianowicie, że schizma nie może być zlikwidowana tak długo jak choćby jeden biskup
prawowicie wyświęcony drogą "filiacji apostolskiej" , pozostaje poza Kościołem Katolickim. A tak właśnie jest jeżeli chodzi o
biskupów "Bractwa" z Econe (siedziba Lefewrystów w Szwajcarii).
Ostatnie Oświadczenie Watykańskiego Sekretariatu Stanu (ogłoszone parę dni temu)precyzuje. że bp. Felley i inni, z których zdjęto klątwę, nie są bynamniej przyjęci napowrót do Kościoła Katolickiego, a tylko uwolnieni od ciążącej na nich klątwy.

Jakby problemôw było mało, biskupi francuscy postanowili zabrać stanowczy głos w sprawie Ustawy Bio-etycznej[ podczas przygotowywanego FORUM (ETATS-GENERAUX DE LA BIOETHIQUE) ś
W prasie, w radiu, w telewizji. nq różnych spotkaniach i na ulicy - o niczym innym się nie mówi. Będąc 29.I.2009 na Konferencji zorganizowanej przez Institut des Hautes Etudes de Defense Nationale przy Ecole Militaire, po raz pierwszy usłyszałam zwrot " le Patriotisme Economique" ("patriotyzm gospodarczy"), którego brak tutaj zawsze mnie zastanawiał.
Przyzwyczajona do poglądu. że to co polskie należy chronić, ze zdziwieniem słyszałam np. o sprzedaży jakiegoś piękne-
go zamku na prowincji, z pełnym umeblowaniem i wyposażeniem - Japończykom - którzy nocami po cichu wywozili zeń
wszystko. a nawet kominki wyrwali i wywieźli. Miejscowy Urząd Gminny, choć ostrzegany przez mieszkańców wsi, że w zamku, w nocy, słychać hałasy, nie zareagował na to wogóle; dopiero gdy zostały tylko puste pomieszczenia, załamał ręce.
Czy ta głuchota była tylko przypadkową? Było to jakieś 20 lat temu.
Delokalizacja przedsiębiorstw, tak obecnie częsta, wydawała mi się niedobrym zjawiskiem, związanym wyłącznie z chęcią
powiększenia zysków, i nie biorącym pod uwagę faktu, że pozbawia się pracy współobywateli. I oto mamy gwałtowny wzrost bezrobocia, które dotąd, przy pomocy rożnych form statystycznych obliczeń. starano się zamaskować : 45 tys, bezrobotnych
przybyło tylko w XII.2008 r.
Podczas wspomnianej Konferencji zatytułowanej " FRANCE ET EUROPE DANS LA MONDIALISATION", która zgromadziła specjalistów od gospdarki i finansów, Prezes Rady Administracyjnej Zakładów Saint-Gobain(huty szkła), p. Jean-Louis BEFFA, przedstawił w skrócie aktualny stan FRancji :
- zalew towarami z Chin(nawet Galeries Lafayette- wszystko z Chin) - w jaki sposób wywrzeć nacisk na Chiny aby zwiększyły
import towarów europejskich?
- należy dokonać pełnego przeglądu regulacji finansowej i ją zmienić;
- sytuacja Małych i Srednich Przedsiębiorstw ( PME) jest we Francji tragiczna;
- strajkują inwestorzy, a więc przedsiębiorstwa nie mają dostępu do kredytu bankowego;
- cały mechanizm gospodarczy stanął!
- Podstawowe Badania Naukowe i Przemysł winny być rozdzielone.

Następnie podczas I-ej części obrad - " Protection des Intérêts Economiques Nationaux et Engagements Européens".
NICOLAS VERON (ekonomista z Instytutu Breughla w Brukseli ) zabrał glos :
"Banki poniosły wielkie straty i potrzebują zastrzyku kapitałowego.
- Od 2004 r. nasze stosunki handlowe z Niemcami uległy znacznemu pogorszeniu. ponieważ dla naszych sąsiadów, podstawową rzeczą przy wymianie handlowej jest ZAUFANIE . a tego zabrakło w ostatnich latach. Niemcy mają uczucie. że
Francuzi zawsze starają się ich wystrychnąć na dudka . I dlatego wiele umów handlowych nie doszło do skutku.
Należy przywrócić zaufanie. którego brak wynikł z nieodpowiedzialnej postawy przemysłowców.
- Należy zorganizować w Ministerstwie Energetyki Spotkanie przemysłowców. przedstawicieli Państwa i obywateli !
-obecny kryzys zahamował - przynajmniej narazie - rozwój krajów zwanych "pays emergents"(głównie krajów afrykańskich).
- L' O.M.C ( Organisation Mondiale de Commerce*= Swiatowa Organizacja Handlu) cierpiąca zresztą od lat na złą administrację i brak "przejrzystości") winna co prędzej być skontrolowana i przebudowana.
- W przemysł spożywczy włożono wiele pieniędzy i wprowadzono całkowity liberalizm.
- Nie ma żadnego dialogu między politykami a wielkimi przedsiębiorcami światowej rangi , a odpowiedzialność spada na
obydwie strony.
YVES BERTONCINI ("Centre d Analyse Strategique) :
mówił o postępach europejskich w dziedzinie współzawodnictwa (competitivite). Według strategii "Lizbońskiej" Europa miała osiągnąć pełne zatrudnienie w 2020 roku dzięki umiejętnemu współzawodniczeniu przedsiębiorstw i rozwojowi, wprowadzaniu innowacji . Tymczasem jak narazie...
Na poziomie studiów wyższych panuje stagnacja ( około 70%).
Przyrost dochodu na głowę (PIB) w Unii liczącej 27 członków wynosi 1% rocznie. Należy starć się by stopień zadłużenia publicznego nie przekroczył 60 %,

Brak komentarzy: