czwartek, 23 stycznia 2014

REFLEKSJE

W tej chwili toczy się we Francji wielka dyskusja nad przedstawioną
parlementowi przez
rząd Hollanda Ustawą tycząca tzw;"Równości Kobiet i Mężczyzn "
= czyli Gender" , ktôrą rząd lewicowy
chce przeforsowac' ( ten termin nie został użyty w tekście dla
niepoznaki) W niedzielę odbędzie się tu
manifestacja w Obronie Życia - ponieważ Ustawa ta rozszerza prawo do
Aborcji , likwidując oś'rodki do-
radcze, gdzie można było się dowiedziec' o wpływie Aborcji na
Zdrowie Kobiety i Jej Psychikę;
Co jest tym bardziej zaskakujące, że wzrost ludności zaczyna
aktualnie spadać we Francji ; a liczba roczna "skrobanek" wynosi 220
tys. od dawna! Ruch opozycyjny w tej sprawie nazywa siç " l'UN DE
NOUS"("JEDEN Z NAS") i rôwnież istnieje w Polsce. / jeżeli coś
chcesz dodać o Polsce w tej dziedzinie - to możesz!). A wogôle to
Polacy zdmuchnijcie ten CZAD, ktôry Was dusi i ruszajcie do boju w
rôznych
sprawach bardzo ważnych dla naszego przetrwania. LA GIOIA DELLA
EVANGELIZAZZIONE (radosc Ewangelizacji), ktôrą głosi Papież
Franciszek. Nawet ten obecny bynajmniej nie najlepszy prezydent
Hollande, nie cieszacy siç tu dobrą opinią ( trafiłam na  afisze
domagające się jego DYMISJI! - pierwszy
raz od kiedy tu przebywam,  coś takiego się wydarzyło!!) - wybiera
się do Watykanu z wizytą , môwiąc, że
"PAPIEZ MOZE BYC PRZYDATNY" ( cóż za finezja!!).
Pozdrowienia
Redaktor 17.I.14

1 komentarz:

Unknown pisze...

Czad mam zdmuchnięty dwa lata temu, kiedy zwolniono mnie z pracy. A teraz... Jak bezrobotni w pochodach przed dziesiątkami lat wołam wielkim głosem: PRACY! CHLEBA! Natomiast jeśli chodzi o obronę życia, to wydaje mi się, że już samo powoływanie do życia, czyli krótko mówiąc seks, bez zamiaru kontynuacji, założenia rodziny świadczy o psychicznych problemach niedoszłych rodziców i także co za tym idzie niedoskonałości naszej kultury, cywilizacji. Moralizowanie, demonstracje niewiele pomogą w sytuacji kiedy deklarowane wartości, zasady chociażby najpiękniejsze, pozostają tylko w sferze deklaracji. Nawet jeśli uda się oszukać (trzeba nazwać to po imieniu), to tylko na krótką metę i tylko w zakresie jednostkowym. A życie znajdzie sobie własną ścieżkę rozwoju i nie będzie żadnej litości dla oszustów. Ale o tym dowiedzą się dopiero przyszłe pokolenia, dlatego że najważniejsze procesy są dla nas, żyjących mało zauważalne, niejasne i nie do przewidzenia. Za moją już dawno nieżyjącą Babcią, mogę tylko zawołać: widocznie taka jest Boża Wola!