TEMAT WE FRANCJI NA TAPECIE!
Moc literatury historycznej, wystąpienia w TV (komentarze najlepszych np p. Pierre Sermant doradcy wojskowego i dziennikarza
Philippe Herrouard omawiających wystąpienie Prezydenta Francji w Forcie Douaumont, który stanowił tło głównej uroczystości)
Moment zasadniczy tego przemówienia stanowiło zdanie Prezydenta określające jako niewinnych żolnierzy, których wówczas Sąd Wojskowy skazał na śmierc" za dezercję". Wobec straszliwej rzezi jaką spowodowała "wojna w okopach" /123 tys. ludzi zginęło odrazu jednego dnia/ i ogromnego napięcia nerwowego, mogli niektórzy się załamać, powiedział Prezydent Francji.
Jest to zupełnie nowe spojrzenie na tę sprawę. Zapewne też dlatego, wielu z dawnych żołnierzy zwanych tu "Poilus" (tj wąsaci),
nie chciało w domu rodzinom opowiadać o swoich wojennych przeżyciach. Nie dalej jak dziś rano jeden z radiowych dysku-
tantów powiedział, że jego dziadek nie chciał wogóle mówić o tym co wtedy przeżył i wszelkie pytania ciekaskiego wnuczka
zbywał milczeniem.
Innym znamiennym zjawiskiem tamtego czasu było iż bardzo wielu pisarzy zgłosiło się do wojska i chciało koniecznie pójść na
front: Charles Peguy, wielki talent poetycki( zginął 5.ix.1914 r.), Jean Giraudoux ("Lecture pour une ombre") uczestnik bitwy o
rzeczkę Ourcq w 1914 r., Henri de Montherlant, pisarz i dramaturg np.sztuki "LA Reine morte"),mianowany po wojnie "Sekreta-
rzeł generalnym "Oeuvre de l Ossuaire de Douaumont"( "Dzieła Kostnicy w Douaumont") fortu, którego rozmiary już same dają
świadectwo o liczbie zabitych.
Wspaniały Numer specjalny Le Figaro, wydany na 90-lecie( 7euro90 - warto wydać by mieć pełny obraz tamtej Wojny) -pole-camy Czytelnikom "TECZKI".( Ale o nim osobno).
1 komentarz:
Jeśli jest taka możliwość byłbym wdzięczny za napisanie czegoś na temat poety francuskiego o polskich korzeniach, biorącego udział w bitwach pierwszej światowej wojny. Chodzi mi oczywiście o Guillaume Apollinaire. Byłbym wdzięczny za kilka słów o tym niezwykle ciekawym człowieku i zdolnym poecie! Jestem studentem prawa i chociaż nie param się filologami różnej maści, interesuję się literaturą i poezją. Kiedyś wpadł mi w ręce tomik Apollinaire`a (nie wiem czy dobrze odmieniam nazwisko) z wierszami pisanymi (tak mi się zdaję) podczas bitwy. Piękna poezja. Pozdrawiam serdecznie i czekam na nowy post!
Prześlij komentarz